Witam, dziś chciałbym się z Wami podzielić sytuacją która mnie ostatnio spotkała, mianowicie - chciałem doładować ss, jak to ja, zawszę robię to przez SMS'a kiedy to uzbieram na koncie trochę oszczędności.
Oczywiście za każdym razem mam z tym problem - muszę czekać ok. 40 minut.
No ale teraz było inaczej - wysłałem dwa sms'y, pieniądze z konta mi zżarło a ss brak.
Poczekałem 2h, nie dostałem sms'a zwrotnego więc napisałem do adminów którzy mieli mnie głęboko w poszanowaniu i odpisali mi SZABLONOWĄ wiadomością.
W skrócie: przepraszamy za sytuację, problem wynika z: BRAKU ZASIĘGU, WINA SIECI KTÓRA NIE MA ROZLICZEŃ MOBILNYCH, BRAKU ŚRODKÓW NA KONCIE.
Śmiech na sali.
Ale na szczęście jak to ja, zawszę znajdę rozwiązanie.
Napisałem do Paypala (w sms'ie jest ich email) z problemem. Oni poprosili mnie o nr telefonu i wszystkie dane które mogłyby się przydać. I co z tego wynikło?
W ciągu 7-10 dni roboczych dostanę zwrot na konto Paypal które na szybko założyłem.
Oczywiście jakbym połączył to konto z kartą kredytową mógłbym pobrać sumę.
Ale również mogę zrobić poprzez to konto zakupy. :))
Więc nie wszystko co złe, źle się kończy.
Ps: obsługa Polska więc nie trzeba się wysilać :)
Tu macie screen'y:
Oczywiście post nie jest w celu opowiedzenia historii życia - tylko POMOCY.
Dlatego, jeżeli będziecie mieli kiedykolwiek taki problem, piszcie do mnie śmiało.
Obiecuję pomóc!
A tymczasem czekam na moje pieniążki. <3