Hej, dzisiaj kolejna dawka stylizacji z użyciem artykułów ze sklepu YSL Triubte, tym razem ze sklepu pochodzą naszyjnik i torebka. Pokazałam dwie wersje, bo pewnie nie każdemu przypadnie do gustu moja zmutowana kurtka na ramieniu.
Co myślicie o stylizacji? Która wersja jest waszym zdaniem lepsza?
| naszyjnik, torebka - Saint Laurent Paris Tribute | kurtka - Coco Chanel Tribute | tatuaż - Evil Panda | bluzka - Fallen Angel | spodnie - Darmówka | okulary - Mr. | bransoletka, buty - LE |
Podoba mi się bardziej wersja druga, przy tak bogatej stylizacji nie potrzeba kurtki. Nic bym nie zmieniała, jest bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńJa bym może normalnie założyłam kurteczkę, ale na chwilę obecną bardziej przekonuje mnie 2. :)
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że z kurtką stylizacja wygląda na zbyt przepełnioną. Jako, że ja jestem przeciwniczką takich przeróbek z kurtkami, wybieram drugą wersję. ;) Ogółem stylizacja jest świetna. ;)
OdpowiedzUsuńmoże powiększylabym kurtkę,bo jakoś dziwnie wygląda :p
OdpowiedzUsuńMnie tam podobają się obie wersje. Z kurteczką też wygląda fajnie.Muszę kupić te okulary ;)
OdpowiedzUsuń